Przez tereny dzisiejszej Ostrawy biegł słynny szlak bursztynowy, a przepływająca tamtędy rzeka Ostrawica stała się w XIII wieku oficjalną granicą między Śląskiem a Morawami. Nic dziwnego, że rozwijająca się na obu brzegach osada 100 lat później podzieliła się na dwa osobne miasta – prawobrzeżną Ostrawę Wendyjską, zwaną później Polską, a od 1919 roku Śląską, oraz lewobrzeżną Ostrawę Morawską, która przez pewien czas była znana jako Niemiecka. W latach 20. ubiegłego wieku pojawiła się idea ich połączenia. Stało się to dopiero w 1941 roku.
Ukryty skarb
W przewodnikach turystycznych Ostrawę często się marginalizuje lub wręcz pomija. Jednak to postprzemysłowe miasto skutecznie otrząsnęło się z węglowego pyłu, stając się dumną stolicą kultury i rozrywki. Dziś stanowi ośrodek mody i zabawy. Można się tu wybrać na długie zakupy czy całonocną imprezę na słynnej Stodolní – ulicy, która nigdy nie zasypia. Z kolei fanów industrializacji zachwyci teren dawnej huty Dolní Vítkovice, na którym co roku odbywa się festiwal muzyczny Colours of Ostrava.
Centrum rozrywki
Bez wątpienia Stodolní uchodzi za jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc na rozrywkowej mapie Europy Środkowej. O godzinie 19.00 na ulicy jest wstrzymywany ruch samochodowy i przechodzi ona we władanie miłośników restauracji, pubów, dyskotek i kameralnych scenek koncertowych. Powstało nawet Stowarzyszenie Stodolní zrzeszające ok. 60 właścicieli, którzy wspólnie dbają o wizerunek tego wyjątkowego miejsca. Co ciekawe, drugim najczęściej słyszanym na tej ulicy językiem jest polski – wielu Polaków prowadzi nocne życie właśnie w Ostrawie. Nie ma w tym nic dziwnego, miasto leży zaledwie pół godziny drogi od naszej granicy.
Zakupowy szał
Ostrawa to raj dla miłośników zakupów. Tutejsze centra handlowe odznaczają się nie tylko bogatym asortymentem, lecz także konkurencyjnymi cenami. Forum Nová Karolina jest największym tego typu obiektem w całych Czechach. Galeria ma również stronę internetową w języku polskim, dostępną pod adresem forumnovakarolina.cz. Na uwagę zasługuje także Avion Shopping Park w dzielnicy Zábřeh, znany z promocyjnych cen odzieży.
Dla dzieci
Z myślą o najmłodszych powstał park miniatur Miniuni, w którym można zobaczyć rekonstrukcję wielu słynnych zabytków, w tym także tych polskich – Zamku Królewskiego w Warszawie, krakowskich Sukiennic czy gdańskiego Żurawia. Warto przy tym zaznaczyć, że tutejsza miniatura wieży Eiffla mierzy aż 12 metrów! Dodatkową atrakcją są modele siedmiu cudów świata: piramidy Cheopsa, wiszących ogrodów Semiramidy, świątyni Artemidy w Efezie, posągu Zeusa w Olimpii, mauzoleum w Halikarnasie, Kolosa Rodyjskiego i latarni morskiej z Faros.
Koniecznie też trzeba odwiedzić zoo z safari, parkiem botanicznym i centrum edukacyjnym. Żyje tu aż 360 gatunków zwierząt, a obiekt zajmuje powierzchnię 100 ha. Czeskie miasto kusi także profesjonalnym planetarium z obserwatorium astronomicznym oraz muzeum techniki dla dzieci i młodzieży.
Tchnienie historii
Nie brak tu zabytków, choć próżno szukać tych średniowiecznych. Jednym z najstarszych obiektów jest zamek Śląskoostrawski, który co prawda pochodzi z XIII wieku, ale dziś stanowi bardziej rekonstrukcję z uwagi na szkody górnicze. Intensywna eksploracja złóż węgla znajdujących się bezpośrednio pod warownią sprawiła, że obiekt pod koniec XIX wieku osunął się o 16 metrów. W 2004 roku zakończono renowację, a dziś odbywają się tam jarmarki i imprezy kulturalne.
Z pewnością warto też zobaczyć trzy ratusze. Ten po stronie śląskiej powstał w latach 1911-1913 i reprezentuje styl eklektyczny. Z kolei po stronie morawskiej widać potężny modernistyczny gmach z 1930 roku ze wspaniałą 85-metrową wieżą, na której szczycie znajduje się czynny punkt widokowy. Trzeci ratusz to obiekt najstarszy, ponieważ został wzniesiony ok. 1539 roku. W XVI i XVII wieku budynek dwukrotnie spłonął, a na początku XVIII wieku zdecydowano się na jego gruntowną przebudowę w duchu barokowym. Dziś w jego wnętrzach mieści się Muzeum Ostrawskie.
Dla smakoszy
Najlepiej miasto zwiedza się po skosztowaniu lokalnych specjałów. W Ostrawie warto spróbować zupy czosnkowej, cebulowej lub ziemniaczanej, najczęściej zaprawianych śmietaną lub zasmażką. Wśród przekąsek królują utopence, czyli marynowane kiełbaski w octowej zalewie z cebulką, a także hermelín – marynowany ser pleśniowy z ziołami w oliwie. Dorośli mogą też sięgnąć po popularne lokalne piwo z ostrawskiego browaru.